Botswana

Warunki panujące na terenie położonej w południowej części Afryki Botswanie nie są łatwe. Ziemia jest głównie sucha i pokryta ciernistą sawanną. Brak dostępu do morza dodatkowo potęguje działanie tamtejszego klimatu podzwrotnikowego. Opady są niewielkie, a ludność skupia się wokół położonej przy południowo-wschodniej granicy kraju rzece Limpopo. Botswana to jednak znacznie więcej niż pogoda i ukształtowanie terenu, o czym zdecydowanie warto się przekonać.

Delta Okawango

Jeśli coś jest największe na świecie, prawdopodobnie warto to zobaczyć. Tak też jest w tym przypadku. Delta Okawango uznana jest za najbardziej rozległą śródlądową deltę rzeczną, jaką można znaleźć na Ziemi. Odizolowana od znacznych wpływów człowieka stanowi okno na dziką Afrykę. Na odważnych turystów czekają bliskie spotkania z całkowicie wolną zwierzyną. To miejsce, w którym różnorodne gatunki, również te zagrożone wyginięciem, żyją ze sobą w naturalnej harmonii, która pozostaje niezmienna od tysięcy lat. Sama delta jest wyjątkowo zróżnicowana i pozwala napawać się widokami wodnych szlaków porośniętych w jednym miejscu palmami, a w innym papirusem. To szansa na przyglądanie się bezludnym wysepkom i przepięknym lagunom chowającym się częściowo przed wzrokiem pod ogromem dzikich lilii.

Wpisana na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i określana jako Klejnot Kalahari delta to jeden z siedmiu cudów Afryki. Od lipca do września staje się celem migracji ponad 200 000 dzikich zwierząt, takich jak lwy, słonie, żyrafy, zebry, bawoły, nosorożce czy hipopotamy. To obowiązkowa pozycja dla miłośników nietkniętej ludzką ręką natury.

Park narodowy nad rzeką Chobe

Najstarszy Park Narodowy w Botswanie jest miejscem, w którym nie można przegapić słoni. Ich ogromna populacja sięga około 120 000 okazów. Objęty ochroną obszar to ponad 10 tysięcy kilometrów kwadratowych, na który składają się równiny i gęste lasy, bagna, a także rozdzielający je gorący i wysuszony ląd. Mnogość sposobów przyglądania się tamtejszej florze i faunie zadziwia. Wycieczki samochodowe, rejsy mniejszymi i większymi łódkami, a nawet możliwość obejrzenia wszystkiego z lotu ptaka podczas podróży helikopterem to szansa na zanurzenie się w świecie dzikich zwierząt. Pobyt w tym Parku Narodowym jest niepowtarzalną okazją spotkania ponad 400 gatunków niesamowitych ptaków, 17 gatunków samych tylko antylop, a do tego różnorodnych stworzeń kojarzonych z Afryką.

Safari, ale gdzie?

Wakacje w Afryce nie byłyby pełne bez safari. Jednym z najlepszych miejsc, wartym zapamiętania na całe życie, jest region Savuti. Spędzenie tam zaledwie kilku dni pozwoli zobaczyć wszystkie główne afrykańskie gatunki. Wolno przeżuwające żyrafy, dostojne słonie, szybkie zebry, gnu, gepardy, dzikie psy, hieny i wiele, wiele więcej. Słynący z drapieżników Sauvati nikomu nie pozwoli się nudzić. Oprócz safari, na które można się wybrać za dnia i w nocy dostępne są również krótkie spacery, pływanie łódką, a nawet kryjówki pozwalające zobaczyć i sfotografować z niebywale niewielkich odległości zwierzęta w ich naturalnym środowisku.

Luwr pustyni – Tsodilo

W przerwie od podziwiania nieujarzmionej Afryki warto zobaczyć również ludzkie wytwory. Niepozorne pasmo wzgórz Tsodilo kryje w sobie wyjątkową grupę stanowisk archeologicznych. Znajdujący się od 2001 roku na liście UNESCO obszar liczący mniej więcej 10 kilometrów kwadratowych wyróżnia się największym na świecie skupiskiem malowideł naskalnych. Przepiękne obrazy zwierząt, świadectwa życia codziennego dawnych ludzi pokazują różnorodne zmiany, jakie zachodziły na przestrzeni przynajmniej 10 tysięcy lat. Ponad 4500 unikatowych malowideł to świadectwo zmieniającego się świata i naturalnych warunków panujących w czasach życia dawnych artystów. Tsodilo jest miejscem świętym dla zamieszkującej jego okolice ludności. Zgodnie z ich wierzeniami przebywają tam duchy przodków. To jedyna w swoim rodzaju okazja zobaczenia jednych z najstarszych przykładów tworzonej przez ludzi sztuki.

Początek życia – Matsieng Footprints

Zgodnie z botswańskim folklorem Matsieng to miejsce, w którym wszystko się zaczęło. W zależności od wierzeń uważa się, że z tamtejszego wodopoju wyszedł jedno lub dwunożny gigant, od którego imienia pochodzi nazwa tej lokalizacji. Za nim podążały różnorodne zwierzęta. Wyłaniające się stworzenia pozostawiły za sobą odciski stóp w miękkiej ziemi. Z czasem stały się one twarde i obecnie odbite są w kamieniu.

Matsieng Footprints to petroglify, czyli wyryte w skale rysunki. Archeologowie przypuszczają, iż dawniej pełniły one, wraz z sąsiadującym wodopojem, teren kultu, w którym odprawiano ceremonie w celu przywołania deszczu. Obecnie służy podobnej funkcji. Wiele śladów przypomina ludzkie odciski stóp. Inne kojarzą się z odbiciami łap zwierząt. Jest to kolejna gratka dla osób ciekawych pozostałości po dawnych społeczeństwach.

Nieokiełznana Afryka w kontraście z kolebką ludzkości

Choć gorąca i sucha, Botswana ma wiele do zaoferowania. Dzikie i naturalne elementy krajobrazu skrywają miejsca, w których prehistoryczni przodkowie ludzkości żyli i tworzyli jedne z pierwszych dzieł sztuki. Wycieczka w głębię Afryki pozwala zobaczyć we własnym środowisku zwierzęta, które do tej pory znało się jedynie z wypraw do zoo. Niesamowite widoki, klimatyczne zachody i wschody słońca – to i wiele więcej czeka na każdego, kto odważy się odwiedzić piękną Botswanę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here