Proces nauki jazdy - kiedy jest najlepszy czas na prawo jazdy

Możliwość samodzielnego poruszania się samochodem po drogach niewątpliwie jest dużą wygodą. Dlatego warto postarać się o zdobycie prawa jazdy. Podpowiadamy, kiedy najlepiej się do tego zabrać.

Prawo jazdy a wiek

Prawo jazdy kategorii B, czyli uprawniające do kierowania samochodami osobowymi, wydaje się tylko osobom pełnoletnim. O ile dolna granica wieku jest wyraźnie określona, o tyle górna nie istnieje. Teoretycznie prawo jazdy można zrobić nawet na emeryturze. Jednak praktyka pokazuje, że to rzadkość. Kursantami są najczęściej osoby młode lub w średnim wieku. Podobnie jest na drogach – osoby w podeszłym wieku rzadko można zobaczyć za kierownicą.

Za zrobieniem prawa jazdy w młodym wieku przemawia łatwość przyswajania wiedzy teoretycznej, lepszy refleks i krótszy czas reakcji w trudnych sytuacjach. Nie można nie docenić odwagi graniczącej nierzadko z brawurą. To bardzo przydatna cecha, o ile nie dochodzi do przekroczenia granic rozsądku. Odważne poruszanie się po drogach jest jedną z cech dobrego kierowcy. Paradoksalnie – zbytnia ostrożność może być niebezpieczna. Nie można też nie zauważyć, że osoby młode są lepiej obeznane z techniką i elektroniką, a co za tym idzie – łatwiej i szybciej opanują tajniki korzystania z auta.

Osoby w średnim wieku i starsze najczęściej decydują się na kurs prawa jazdy z powodów praktycznych. Poruszanie się samochodem postrzegane jest jako wygodniejsze i szybsze niż korzystanie ze środków komunikacji publicznej. Zdarza się, że posiadanie prawa jazdy jest niezbędne do podjęcia pracy. Bywa i tak, że zdobycie uprawnień do prowadzenia samochodu jest odkładane w czasie z powodów finansowych. Paradoksalnie – właśnie dlatego warto pomyśleć o zrobieniu „prawka” pod koniec liceum, gdy młodzi ludzie mogą liczyć na finansową pomoc rodziców.

Niezależnie od wieku kandydat na kierowcę musi być osobą opanowaną, wykazywać się stalowymi nerwami, umieć zachować spokój w trudnych sytuacjach. I oczywiście nie może bać się jeździć samochodem jako pasażer.

Prawo jazdy a stan zdrowia

Nie każda osoba, która chce zrobić prawo jazdy, faktycznie nadaje się na kierowcę. Przed przystąpieniem do egzaminu kandydat na kierowcę musi przejść obowiązkowe badania lekarskie, w czasie których lekarz orzecznik ustali, czy istnieją przeciwwskazania zdrowotne do kierowania pojazdami. Pod uwagę bierze się nie tylko wzrok i słuch, ale także narząd równowagi, układ sercowo-naczyniowy, układ nerwowy, ewentualną cukrzycę i stan nerek oraz stan psychiczny. Zaświadczenia o zdolności do prowadzenia pojazdów nie dostanie osoba, u której lekarz zauważy skłonności do uzależnienia od alkoholu lub innych używek. Ponadto o prawie jazdy może zapomnieć osoba, która ze względu na przewlekłą chorobę zmuszona jest przyjmować leki powodujące niezdolność do kierowania samochodem.

W przypadku dużej wady wzroku w dokumencie poświadczającym uprawnienia do kierowania pojazdem znajdzie się informacja o konieczności noszenia okularów bądź szkieł kontaktowych.

Prawo jazdy latem czy zimą?

Jeśli decyzja o zapisaniu się na kurs prawa jazdy została podjęta, natychmiast pojawia się pytanie: Czy lepiej uczyć się jeździć latem, czy zimą? Obie wersje mają zarówno zwolenników, jak i przeciwników.

Jazda latem niewątpliwie jest łatwiejsza. Dłuższy dzień i lepszy stan dróg są sprzymierzeńcami początkujących kierowców. Jednak praktyka pokazuje, że taki kurs w najlepszym razie może być potraktowany jako wybiórczy. Kursant nauczy się prowadzić samochód w dobrych warunkach i zda egzamin. Prawda jest jednak taka, że już jesienią poczuje się zaskoczony warunkami na drogach. Dlatego warto rozważyć naukę jazdy jesienią i zimą, kiedy warunki bywają ekstremalnie trudne. Krótki dzień, częste opady, gołoledź, koleiny śnieżne to prawdziwe wyzwanie dla początkującego kierowcy. To także skok na głęboką wodę, ale pod opieką instruktora. Kursant uczy się jeździć, ale nie jest jedyną osobą odpowiedzialną za siebie i innych uczestników ruchu. Można śmiało założyć, że osoba ucząca się jeździć w trudnych warunkach będzie w przyszłości o wiele lepszym kierowcą.

A co w takim razie z egzaminem? Tu już sporo zależy od tego, jak bardzo nam się spieszy. Przy odrobinie starań można przecież rozplanować wszystko tak, by uczyć się jeździć zimą, gdy jest trudniej, a egzamin zdać na wiosnę, gdy warunki drogowe poprawią się.

Ważne jest przekonanie, że nie chodzi o to, by zdobyć prawo jazdy, ale by naprawdę nauczyć się jeździć. W tym celu warto czasem wykupić dodatkowe godziny jazdy z instruktorem. Potwierdzają to instruktorzy ze Szkoła jazdy – naukajazdy-poznan.eu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here