Coraz więcej polskich przedsiębiorstw oferuje możliwość współpracy w oparciu o samozatrudnienie. Niektóre firmy opierają się tylko na tym modelu współpracy. Wielu kandydatów ma duże obawy co do pracy w oparciu o samozatrudnienie. Niektóre z nich są słuszne i uzasadnione. Dlatego też, zanim zdecyduje się podpisać umowę i założyć własną firmę konieczne jest przeanalizowanie czy takie rozwiązanie jest opłacalne. Zobacz, na czym polega praca w oparciu o samozatrudnienie.
Praca w oparciu o samozatrudnienie a dodatkowe koszty finansowe
Decydując się na założenie własnej działalności gospodarczej i pracę w oparciu o samozatrudnieniu musisz liczyć się z większymi kosztami, jakie będziesz musiał ponosić oraz z czasem, jakie trzeba poświecić na prowadzenie firmy. Pracownik zatrudniony w oparciu o samozatrudnienie samodzielnie musi odprowadzać podatki i prowadzić rozliczenia księgowe. Ma to swoje dobre i złe strony. Do tych ostatnich należy to, że sporządzanie i pilnowanie dokumentacji księgowej zajmuje sporo czasu, może też być kosztowne, jeżeli kwestie księgowe zdecyduje się powierzyć firmie zewnętrznej. Plusem takiego rozwiązania jest to, że od swojego przychodu (czyli wynagrodzenia) można odjąć koszty prowadzenia działalności gospodarczej, takie jak wysoki na ZUS, podatki czy księgowość.
Samozatrudnienie a podatki
Praca w oparciu o samozatrudnienie wiąże się z opłacaniem podatków, takich samych, jakie obowiązują wszystkie inne przedsiębiorstwa. Oznacza to, że do poszczególnych urzędów trzeba odprowadzać składki ZUS, podatek dochodowy w wysokości 18% oraz podatek VAT (jeśli jest się VAT-owcem). Przed podjęciem samozatrudnienia konieczne trzeba więc sprawdzić, czy zaproponowane przez potencjalnego pracodawcę wynagrodzenie będzie pokrywać te zobowiązania. Z reguły praca w oparciu o samozatrudnienie opłaca się przy wysokich zarobkach, powyżej 5000 zł. Niższy dochód może sprawić, że korzyści z tego będą minimalne.
Samozatrudnienie, czyli możliwość dorobienia
Prowadząc działalność gospodarczą, swoje usługi możesz świadczyć dla różnych podmiotów. Nie jest obowiązkiem, żebyś wiązał się tylko z jednym przedsiębiorstwem. Aby jednak mieć taką możliwość trzeba zadbać o odpowiednie zapisy w umowie o współpracy. Przede wszystkim nie może ona zobowiązywać do zakazu konkurencji. Pamiętaj też, że w umowach cywilnoprawnych (czyli tych podpisywanych przez dwie firmy) zakaz konkurencji może obowiązywać również po zakończeniu współpracy. Co więcej, wtedy pracodawca nie jest zobowiązany do wypłacenia odszkodowania za to, że nie można podjąć zatrudnienia w konkurencyjnych firmach. Warto wziąć to pod uwagę i zabezpieczyć się na przyszłość.
Praca w oparciu o samozatrudnienie – jak to wygląda?
Praca w oparciu o samozatrudnienie w większości nie różni się zbytnio od tej na etacie. Co prawda większość umów nie określa dokładnie warunków czasu pracy, jednak pracodawcy często w umowach zapisują takie zasady, które nie pozwala na zachowanie elastyczności. Jeśli liczysz więc na możliwość pracy w domu i nienormowany czas pracy możesz się srogo rozczarować, chyba że takie udogodnienia wpiszesz jasno do umowy o współpracy.
Jedna z najbardziej problematycznych kwestii w samozatrudnieniu są urlopy. W teorii prowadząc działalność gospodarczą, nie ma się określonej liczby urlopu. Dni wolne od pracy ustala się samodzielnie i to w takim wymiarze jak nam odpowiada. Tak jednak wygląda tylko teoria. W praktyce firmy, które zatrudniają w oparciu o samozatrudnienie, oferują pewną pulę płatnych dni urlopowych. Co prawda w umowie nie nazywają się one urlopem, ale np. przerwą w wykonywaniu pracy. Jeżeli taki zapis nie znajdzie się w dokumencie określającym warunki współpracy, oznacza to, że każde wolne jest niepłatne. Jak więc widać urlopy są ważną kwestią przy samozatrudnieniu, którą warto wcześniej ustalić z pracodawcą.
Samozatrudnienie – o czym pamiętać przed podpisaniem umowy?
Przed przejściem na pracę w oparciu o samozatrudnienie należy ustalić wiele elementów przyszłej współpracy. Oprócz tych wyżej opisanych koniecznie należy z pracodawcą porozmawiać o kosztach ZUS-u. Przez pierwsze dwa lata przedsiębiorca płaci tzw. mały ZUS (czyli niższą składkę), po tym okresie jednak wysokość składki na ubezpieczenie wzrost o ok. 60%. Oznacza to, że uzyskiwane dochody znacznie się zmniejszają. Najlepiej więc od razu ustalić, czy po okresie dwóch lat pracodawca będzie refundowała całość składki ZUS, ewentualnie zastanowić się nad innym pomysłem na rozwiązanie tego problemu.